opakowania do płyt

Jak produkuje się płyty winylowe?

Płyty winylowe są dla wielu osób pamiątkami, a dla innych przedmiotem kolekcjonerskim. W wielu sklepach można znaleźć płyty, które staną się idealnym prezentem dla wielu osób. Zanim jednak zdecydujemy się na ich zakupienie, warto wiedzieć jak produkowane są płyty winylowe. Jak wygląda przebieg ich produkcji zanim  zostaną one spakowane w opakowania do płyt? Dziś się o tym przekonamy.

Płyty winylowe  – produkcji etap pierwszy

W dzisiejszych czasach produkowanie takich płyt i chowanie ich w opakowania do płyt wydaje się prostym zadaniem. W końcu technologia poszło do przodu. Jednak nie w tym aspekcie. W wielu firmach, gdzie produkuje się takie płyty używane są stare maszyny i niezbędne są ręce człowieka doświadczonego, który wie, co robić. Firmy, które zajmują się produkcją winylowych płyt są niezwykle popularne, a praca wrze tam przez cały czas.

W miejscach, gdzie dostępne są nowe i stare maszyny cały czas ustawiają się kolejki klientów. Płyty winylowe są dobrem deficytowym i trzeba o tym pamiętać, kiedy szukamy dobrego  schowanego w opakowania do płyt winylowych.

Płyty winylowe – jak wygląda produkcja?

Etap produkcji płyt winylowych rozpoczyna się od przygotowania tak zwanej płyty studyjnej. Jest ona również zwana płytą transkrypcyjną. Do tej roli przypisuje się najczęściej aluminiowe krążki, które mają średnicę do czternastu cali. Jest to materiał, w którym zaczynają żłobić się drobne rowki, wykonywane przy pomocy ramienia, który zakończony jest diamentową lub szafirową igłą. Drgania igły są spowodowane efektem przekazywania sygnału akustycznego. Jest to proces, który ma działanie zupełnie odwrotne od tego, który zachodzi podczas odtwarzania płyty winylowej na gramofonie.

Płyta zostaje pokryta materiałem, który najczęściej nazywany jest blank lub octan celulozy.  Są to substancje, które charakteryzują się odpowiednią miękkością, dzięki czemu żłobienia są nałożone w odpowiedni sposób. Po wytoczeniu płyty winylowej jest ona smakowana w opakowania dla  płyt, by móc zachęcać do zakupu.