oczyszczanie wód opadowych

Na czym polega oczyszczanie wód opadowych?

Wody opadowe – czyli inaczej popularna „deszczówka” – to wody, jakie pojawią się na posesji, drodze, czy terenie przedsiębiorstwa, na skutek opadów atmosferycznych. Zgodnie z polskim prawem wodnym traktowane są one jako ścieki, dlatego też muszą być odpowiednio odprowadzane z danego terenu. Jednak zanim do tego dojdzie, właściciel powinien pochylić się nad kwestią, jaką jest oczyszczanie wód opadowych.

Czym są zanieczyszczone wody opadowe?

Wody opadowe, zanim trafią do kanalizacji, mogą być zanieczyszczone zarówno pozostałościami po roślinach, jak i zwierzętach. Bardzo często jednak znajdują się w nich nawozy sztuczne, węglowodory, zawiesiny i metale ciężkie. Nie trzeba chyba dodawać, że wsiąkanie w glebę takich substancji może nieść za sobą katastrofalne skutki. Dlatego konieczne jest oczyszczanie wód opadowych.

Jak można oczyścić wody opadowe?

Istnieje wiele różnych sposobów na to, aby oczyszczanie wód opadowych zostało przeprowadzone sprawnie i prawidłowo. W dużej mierze to, jak system oczyszczający wybierzemy, zależy od wielkości powierzchni z jakiej należy takie wody oczyścić. Do tej pory przeważnie niezbędne były przydomowe lub przyzakładowe oczyszczalnie ścieków. Teraz okazuje się, że rozwiązań jest więcej. Jedna z możliwości, która jest co prawda nowością, ale już zyskuje rzesze zwolenników, są specjalne filtry, które montowane są bezpośrednio w studzience kanalizacyjnej. Hitem stają się filtry pływające, które pasują do każdej studzienki i zgarniają nie tylko to, co pływa na powierzchni wody – ziemia czy liście, ale również usuwają zanieczyszczenia węglowodorowe, oraz metale ciężkie.

Jeśli nie filtr to co?

Innym rozwiązaniem, jeśli chodzi o oczyszczanie wód opadowych, są separatory węglowodorowe, które nadają się zarówno do przydomowych oczyszczalni ścieków, jak i do przemysłowych. Oddzielają one substancje ropopochodne od wód opadowych, dzięki czemu do rur trafia już tylko woda oczyszczona. To, jaki rodzaj systemu każdy wybiera to już kwestia indywidualna – grunt, aby oczyszczanie wód opadowych w ogóle miało miejsce.