Dzisiaj telewizory są tak płaskie, że najlepiej jest je powiesić na ścianie. I tak też wiele osób robi – nie dość, że wygląda imponująco, to jeszcze oszczędzamy miejsca na dużą szafkę, na której sprzęt miałby stać. Gdy decydujemy się na taki zabieg, ważne jest, by dobrać odpowiedni uchwyt do telewizora – bo nie powinno się tego robić na oślep… Rodzajów uchwytów jest cała masa, a nie wszystkie będą spełniać nasze wymagania. Chcesz uniknąć sytuacji, w której twój telewizor pada z hukiem na ziemię? Zapraszamy do lektury! Oto kilka porad, jak nie popełnić błędu przy zakupie.
USTALMY WYSOKOŚĆ
Przy dobieraniu odpowiedniego uchwytu musimy wiedzieć, jak wysoko chcemy mieć powieszony telewizor. Istotnym elementem do podjęcia tej decyzji jest wielkość i wysokość naszego mieszkania – gdy nasz salon, pokój, sypialnia, jest stosunkowo mały, dobrym pomysłem jest zamontowanie telewizora na wysokość oczu – unikniemy wtedy tzw. syndromu pierwszego rzędu (nazwa wzięła się od pierwszych miejsc siedzących w kinie, w których trzeba lekko podnosić głowę). Linia wzroku powinna być skierowana nieco wyżej od środkowej linii telewizora dla całkowitego komfortu głowy i oczu. Warto w takim przypadku zaopatrzyć się w uchwyty statyczne – są niedrogie, łatwe w montażu i przylegają blisko ściany.
Oczywiście dla większych i przestrzennych pomieszczeń telewizor powinien się znajdować wyżej. Wynika to z tego, że odległość między oglądającymi, a ekranem na pewno będzie dłuższa. W tej sytuacji dobrym zakupem będą uchwyty ruchome, które można przesuwać w górę i dół. Można nimi ustawić odpowiedni kąt, jaki się w danej pozycji potrzebuje, szczególnie w przypadku posiadania dzieci – gdy maluchy siedzą na podłodze, wystarczy opuszczenie ekranu.
VESA
Każdy, kto będzie montował telewizor na ścianę, w końcu spotka się z VESA (skrót od Video Electronic Standards Association). Jest to standard określający odległość między otworami w uchwycie RTV, a obudową telewizora. Przed zakupem uchwytu musimy sprawdzić, z jakim standardem jest zgodny nasz sprzęt – można znaleźć tabelę w Internecie, albo samemu to zrobić. Trzeba zmierzyć odległość pomiędzy otworami pod śruby montażowe, oraz sprawdzić wagę telewizora. Na szczęście większość uchwytów jest uniwersalna, dlatego mogą się dopasować do wielu rozstawień otworów.
ROZMIAR I WAGA
Wydaje się, że to podstawa. Ale pewnie znajdą się tacy, co mogą to przeoczyć. Nie należy kupować uchwytu za dużego, ponieważ wygląda to po prostu nieestetycznie, a za mały może nie udźwignąć telewizora. Ważne przy określaniu jego wagi stanowi także rodzaj ściany, do której będzie przymocowany – betonowe i ceglane są bezpieczne, ponieważ są w stanie znieść duże większe rozmiary, ale już ścianki działowe nie będą tak wytrzymałe. W takiej sytuacji musimy postarać się o to, by powierzchnia styku była jak największa – rozłoży wtedy ciężar telewizora, zmniejszając możliwość upadku. Niektóre modele uchwytów mają w zestawie 6 śrub (a nie standardowe 4), co może sprzyjać porządnemu zamontowaniu.
Jeśli będą nam przeszkadzały kable, zawsze można kupić maskownice – wystarczy pomalować ją na kolor ściany, co daje bardzo skuteczny kamuflaż.
Dobry wybór uchwytów znajdziesz tu: http://handtech.pl
